Bractwo Ludów Bałtyckich
- Nie jesteś zalogowany.
- Polecamy: Biżuteria i zegarki
#1 2009-02-22 11:07:21
Topory, toporki, i czekany
Zgodnie za radą Arvydasa przeniosłem część toporów z X - XI wieku do odpowiedniej katygori.
I tak jak w temacie:
Topór z X - XI wieku z tego samego źródła co powyżej.
Toporek (czekan?) z X - XI w, z książki "Bałtyjskie miecze IX - XII wiek", strona 73.
Offline
#3 2009-06-21 19:37:38
Re: Topory, toporki, i czekany
Zastanawiam się czy ten topór jest do cięcia drzewa/drewna czy wręcz przeciwnie do walki. rycina jest z książki "PACIFICA TERRA - Prusowie - Slowianie - Wikingowie u ujscia Wisly".
No pain, no gain - bez bólu, nie ma przyrostów.
Najtrudniejsza jest walka z własnymi urojeniami - bo nie widać przeciwników.
Nazywając kogoś głupkiem, zastanów się czy nie ma on dostatecznej wiedzy, bo inteligencja i mądrość to dwie różne rzeczy.
Offline
#4 2009-06-22 17:54:55
Re: Topory, toporki, i czekany
Zależy do kogo należał. Biedni woje nie kuli raczej specjalnych toporów do walki, a używali do niej swoich narzędzi. Topory bojowe mogły służyć do obróbki drewna, a ciosła jako broń. Pamiętać należy, że piechota chłopska zawsze walczyła tym co miała "pod ręką" (kosynierzy;p itp. itd.).
Offline
#5 2009-06-22 21:35:32
Re: Topory, toporki, i czekany
Każdy szanujacy się woj nie pozwoliłby używać swego toporka do rąbania drzewa. Kosynierzy mieli proste kosy, ciężko byłoby ścinać trawę prostą kosą, no i szkoleni byli do walki a nie ścinania trawy.
No pain, no gain - bez bólu, nie ma przyrostów.
Najtrudniejsza jest walka z własnymi urojeniami - bo nie widać przeciwników.
Nazywając kogoś głupkiem, zastanów się czy nie ma on dostatecznej wiedzy, bo inteligencja i mądrość to dwie różne rzeczy.
Offline
Stopka forum
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi